Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 67.04km
  • Teren 9.10km
  • Czas 03:17
  • VAVG 20.42km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 2744kcal
  • Podjazdy 795m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa etapy.

Wtorek, 22 listopada 2016 · dodano: 22.11.2016 | Komentarze 4

Kolejne rozczarowanie pogodą ponieważ od trzech dni na dzisiejszy dzień było zapowiadane słońce a prawie go nie widziałem,po raz pierwszy zobaczyłem je gdy dojechałem do DW 142  za Siwkowem.
Dojazd do Dw 142 za Siwkowem
Dojazd do Dw 142 za Siwkowem © strus
Po 6 km jazdy "Chociwelką" zjeżdżam w stronę Przemocza żeby odbić w las i skierować się tym razem nad DW 142 do Sowna.
Po drodze do Sowna rozmyślałem którędy jechać dalej bo po ostatnich dniach z opadami drogi terenowe pewnie są w złym stanie.
Przejazd nad DW 142
Przejazd nad DW 142 © strus
Na początek zamiast szosą przejechałem równoległą do niej drogą gruntową wzdłuż lasu i była wolna od wody i błota więc w okolice Cisewa udałem się lasem po wjechaniu do niego za szkołą podstawową w Sownie a następnie z leśnych ścieżek wyjechałem w Miedwiecku żeby udać się do DDR-ki w Zieleniewie a to przez małżonkę która zadzwoniła i oznajmiła mi że kończy godzinę szybciej i chce spróbować pojeździć na rowerze po pół rocznej przerwie spowodowanej operacją dłoni.Gdy już dotarłem do ścieżki to prawie prosto pojechałem po małżonkę.
Suche drogi w lesie - te główne
Suche drogi w lesie - te główne © strus
Gdy już byłem pod domem zadzwoniłem po Iwonkę i po 12 minutach jadę drugi etap,  tym razem małe kółeczko z małżonką rozpoczynamy od dojazdu do DDR-ki na Żarowo.
Na DDR-ce do Żarowa
Na DDR-ce do Żarowa © strus
Jak to jazda z małżonką gdy rozpoczynamy jazdę od tej ścieżki to dalej do Grzędzic i przy okazji na cmentarz zrobić małe porządki.Pierwszy raz po długiej przerwie miało być krótkie kółeczko ,poniżej 20 km żeby zobaczyć jak będzie się sprawować operowana dłoń.Gdy udaliśmy się w drogę powrotną przez Lipnik Iwonka postanowiła wydłużyć rundkę zahaczając o Morzyczyn więc gdy już znaleźliśmy się na DDR-ce w Lipniku skierowaliśmy się nad J.Miedwie.
J.Miedwie w Zieleniewie
J.Miedwie w Zieleniewie © strus
Krótka przejażdżka po promenadzie i wracamy na ścieżkę rowerową kierują się przez Lipnik do Stargardu.Oczywiście jak to moja małżonką bywa w chłodne dnie był problem jak się ubrać i oczywiście było źle czyli za grubo :). Ja jej nigdy nie doradzam bo ja jestem jej przeciwieństwem czyli zimnolubny.
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Sowno,Cisewo,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Stargard,Żarowo,Grzędzice,
Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA ETAP 1 - SOLO
MAPKA ETAP 2 - Z IWONKĄ


Komentarze
srk23
| 18:51 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Odrabiasz letnie straty...tak trzymaj :)
jotwu
| 14:57 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Jak widać na zdjęciach i w opisie wycieczka mimo wszystko była w pełni udana. Od siebie dodam, że też jestem zimnolubny i rzadko kiedy marznę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!