Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119065.10 kilometrów w tym 11380.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Plaża Dąbie.

Wtorek, 22 września 2015 · dodano: 22.09.2015 | Komentarze 6

Przez dodatkowy set siatkarzy z Japonia nie udało mi się wykręcić 100 km dzisiejszego dnia bo bym się spóźnił na umówione spotkania.
Na dzisiejszy dzień miałem wyznaczone dwa zadania po pierwsze znaleźć cmentarzyk w lesie i pojechać na plażę miejską w Dąbiu.
Na cmentarz jadę trochę krótszą drogą niż pierwszy raz ,początkową taką samą drogą a później na drodze do Jezierzyc odbijam pod DK 10 w lasy okolic Niedźwiedzia i kieruję się ku szosie Tomasza Żuka. Po drodze w lesie spotykam dużo grzybiarzy a kilku już miało pełne kosze grzybów. Jadę drogą bez piachu ale ze sporą ilością ukrytych w trawie korzeni.
Grzybki w okolicy DK 10
Grzybki w okolicy DK 10 © strus
Na cmentarz w Słowociesze trafiłem dzięki mapce Wojtka [Tredix] jak pierwszy raz tam byłem to wracając pomyślałem o tej drodze.
Cmentarz Sławociesze
Cmentarz Sławociesze © strus

Jak się okazało to pierwszym razem było o włos od tego starego cmentarz wystarczy porównać mapki ,nie wiem jak go nie wypatrzyłem.
Pojechałem wąską ścieżką ale prowadziła do domku prywatnego więc do głównej drogi wróciłem tą sama leśna drogą którą przyjechałem i obrałem kierunek na Dąbie przez Tczewską do Przestrzennej.
DDR-ka w Dąbiu
DDR-ka w Dąbiu © strus
Nigdy nie byłem w Dąbiu na kąpielisku miejskim dlatego dziś postanowiłem jej zobaczyć i się rozczarowałem przez bramą tablicami:Kąpielisko niestrzeżona ale za to płatne i plaża jakaś mała to chyba dlatego latem jest dużo aut ze Szczecina nad Miedwiem.
Kąpielisko Miejskie Dąbie
Kąpielisko Miejskie Dąbie © strus

Na drogę powrotna wybrałem dojazd do Klinisk przez Pucice a dalej kierunek na rowerostradę ponieważ chciałem zobaczyć na swoje oczy co się wyprawia na drodze z Bącznika do "Chociwelki" zainspirowany przez Jarro [RELACJA] i jego fotkę z szeroką drogą.
Dość szybka pokonałem przeprawę przez S3 i przed wjazdem w las zaaplikowałem sobie batona musli i puszeczkę Oshee z magnezem.Do krzyżówki na Strumiany - Stawno jak na środek tygodnia bardzo duży ruch aut grzybiarzy jedno widziałem nawet z Łobza i tak aż do momentu gdy wjechałem na rowerostradę.Na początku nic nie zapowiadało że będzie ciężko nawet Jarka zdjęcie tego nie zapowiadało. Po około 3-4 km taśma zagradza przejazd to ja po nią i w drogę na początku droga twarda.
Początek remontowanej rowerostrady
Początek remontowanej rowerostrady © strus
Gdy dojechałem do lasu za widoczna polaną z prawej strony grunt był miętki i parę razy mnie aż zatrzymało nie licząc wielu driftów docieram do pierwszej walco - zagęszczarki.Zatrzymałem się i zapytałem grzecznie czy mogę przejechać cały odcinek czy mam szukać objazdu ,pan grzecznie odpowiedział że rowerem bez problem powinienem przejechać i dodał że prace mają się zakończyć na koniec października i będzie to droga szutrowa.Dwie kolejne maszyny pokonałem bez problemu ale dwóch kolejnych pracujących obok siebie i próbowałem i postanowiłem przejść się lasem ale żeby wrócić na drogę musiałem wspiąć się pod dość stromą górkę.
Powrót na szlak
Powrót na szlak © strus
Ostatnie maszyny stały i nie pracowały w miejscu gdzie stały ławki i stoły do odpoczynku czyli prawie na końcu drogi i w końcu jestem na krzyżówce DW 141 i DW 142. W Sownie sprawdziłem czas i postanowiłem wracać prawie najkrótszą drogą do Stargardu.Druga raz sprawdziłem czas w Lubowie i postanowiłem  do domu jechać przez Klępino i betonówką.Zdziwiło mnie że odległość do domu jest zbliżona gdybym wracał DDR-ka z Żarowa.Po raz pierwszy w życiu byłem na Cmentarzu Wojennym w Stargardzie przy ul. Reymonta a tyle razy obok przejeżdżałem pewnie gdyby brama nie była otwarta to bym nie wjechał.
Fragment dawnego mauzoleum żołnierzy sowieckich, przeniesiony tu z pl. Wolności
Fragment dawnego mauzoleum żołnierzy sowieckich, przeniesiony tu z pl. Wolności © strus
Pomnik jeńców włoskich
Pomnik jeńców włoskich © strus
Pomnik żołnierzy francuskich
Pomnik żołnierzy francuskich © strus
Brakuje jeszcze kilku pomników z cmentarza ale to zostawiłem na inny raz.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Zdunowo,Sławociesze,Wielgowo,Dąbie,Załom,Pucice,Kliniska Wielkie,Kliniska Małe,Łęsko,Bącznik,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Klępino,Mokrzyca ,Stargard.
M A P A



Kategoria SOLO



Komentarze
davidbaluch
| 15:09 czwartek, 24 września 2015 | linkuj Też nigdy na plaży w Dąbiu nie byłe, a nieraz myślałem, żeby się wybrać. Ale właśnie Miedwie, Arkonka z moim maluchem i niemieckie jeziora wygrywają jak dotąd
jotwu
| 17:33 środa, 23 września 2015 | linkuj U Ciebie zawsze mogę znaleźć pięknie opisaną wycieczkę, ozdobioną konkretnymi zdjęciami z rzetelnymi opisami co przedstawiają. Kilometraż też z reguły budzi szacunek. Tak trzymać.
Jarro
| 07:00 środa, 23 września 2015 | linkuj Ciekawa wycieczka, muszę pozwiedzać Stargard. Co do plaży w Dąbiu to ja akurat jestem sztandarowym przykładem kogoś kto mieszka 5 minut na piechotę od niej, a woli jeździć nad Miedwie. Jak sam widzisz chyba nie ma w tym przypadku.
michuss
| 20:03 wtorek, 22 września 2015 | linkuj Ten cmentarzyk w Sławocieszu też muszę upolować. ;)
leszczyk
| 19:17 wtorek, 22 września 2015 | linkuj Szanuję Cię nie tylko za ciężką nogę, ale za pasję do odwiedzania i uwieczniania miejsc, które większości ludzi nie obchodzą. Ja podobnie jak Ty (jak sądzę) jestem zatopiony duszą w historii.
Oddycham pełną piersią w kontakcie z czymś, co pozostawili nasi przodkowie - to, że tu byli to Niemcy, nie ma żadnego znaczenia....
Trendix
| 18:30 wtorek, 22 września 2015 | linkuj No to miałeś dziś cmentarną wycieczkę :) Choć dziwi mnie że pierwszy raz na cmentarzu wojennym byłeś :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!