Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Krótko bo deszczowo.

Poniedziałek, 27 kwietnia 2015 · dodano: 27.04.2015 | Komentarze 5

Dwa razy opady deszczu zakłóciły moje wyjście na rower ,może bym sobie odpuścił ale wiem że przez kolejne trzy dni na pewno nie będę mógł popedałować i dziś musiałem zrobić choć minimum [50km] na początek ruszyłem na DDR-kę do Żarowa.
DDR -ka do Żarowa
DDR -ka do Żarowa © strus

Pierwsze delikatne krople odczułem na krzyżówce do Kunowa ,myślałem że się rozpada więc odbiłem na promenadę nad Miedwiem żeby w razie czego skryć się pod jakimś daszkiem i odczekać.
Jezioro Miedwie w Morzyczynie
Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus
Rzeżba nad J.Miedwie
Rzeźba nad J.Miedwie © strus
Wracam na DDR-kę i kieruje się w stronę Niedźwiedzia przez Motaniec i  Reptowo pod las przed Zdunowem ,chciałem jechać dalej ale dziś nawierzchnia grząska i spider zakopywał się w piachu więc zawróciłem i do Reptowa pojechałem przez Kałęgę i Motaniec.

Bocian e Reptowie
Bocian e Reptowie © strus
Forsycja w Niedźwiedziu
Forsycja w Niedźwiedziu © strus
Dzisiejszego dnia trochę źle się ubrałem bo pod cienką bluzą miałem koszulkę termalna ale bez rękawów i jadąc pod wiaterek zimno mi było po rękach z Reptowa wracam do Kobylanki i kieruje się do Bielkowa.
Migdałek trójklapowy  w Kobylance
Migdałek trójklapowy w Kobylance © strus
Za Kobylanką ponownie zaczyna padać deszcz większy niż pierwszym razem więc postanawiam kierować się w stronę domu ,deszcz padał do samego Stargardu ,odpuścił gdy byłem na Ceglanej i miałem ochotę do kręcić do 60 km i tak bym zrobił gdyby jakiś debil jadący blachosmrodem nie zalał mnie wodą pod wiaduktem kolejowym aż  poczułem ją w majtach.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,
Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/55...

Kategoria SOLO



Komentarze
jotwu
| 06:15 wtorek, 28 kwietnia 2015 | linkuj Ponad 50 km, to dla Ciebie krótko - warto było jednak przejechać ten "krótki" dystans dla uroczych kwitnących roślin z kropelkami deszczu.
Trendix
| 05:05 wtorek, 28 kwietnia 2015 | linkuj Darku trzeba było jechać w lubuskie tam wczoraj w okolicach Kostrzyna i Słubic był upał :) byłem i widziałem :D
srk23
| 14:25 poniedziałek, 27 kwietnia 2015 | linkuj Ponoć cały tydzień ma być taki mokry :(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!