Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2020

Dystans całkowity:1200.99 km (w terenie 59.20 km; 4.93%)
Czas w ruchu:45:56
Średnia prędkość:26.15 km/h
Suma podjazdów:2452 m
Suma kalorii:47498 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:75.06 km i 2h 52m
Więcej statystyk
  • DST 112.10km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 27.45km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 4956kcal
  • Podjazdy 261m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pełczyce przez Choszczno

Wtorek, 11 sierpnia 2020 · dodano: 11.08.2020 | Komentarze 6

Wczoraj postanowiłem że postaram się szybko wyruszyć ale nie kosztem snu i niestety mecz Manchester United późno się skończył a ja późno wstałem  i dopiero przed dziesiąta ruszyłem aby sprawdzić jak się ma budowa DDR-ki 20 na odcinku z Choszczna do Pełczyc.Ledwo opuściłem Stargard a przed wiaduktem nad S 10 było czuć niesamowity smród z pół którymi zarządza Witkowo i tak aż do Kolina a później wspinaczka do Dolic gdzie wjeżdżam na DW 122 którą jadę do Piasecznika.
Stara stodoła w Kolinie
Stara stodoła w Kolinie © strus
Freightliner - Lokomotywy z serii JT42CWRM
Freightliner - Lokomotywy z serii JT42CWRM © strus
W Piaseczniku wjeżdżam na wojewódzką sto sześćdziesiątkę którą dojechałem do Choszczna gdzie zawitałem na chwile nad jezioro Kluki a później dojechałem do DW 151aby skierować się do DDR 20 . Z Choszczna brakuje DDR-ki więc trzeba jechać do pierwszej wioski Koplin  a tam zjechać na Glęźno.
Promenada nad jeziorem Kluki w Choszcznie
Promenada nad jeziorem Kluki w Choszcznie © strus
CHOSZCZNO (niem.Arnswalde) Kolejowa wieża ciśnień
CHOSZCZNO (niem.Arnswalde) Kolejowa wieża ciśnień © strus
Początek DDR-ki w kierunku Pełczyc
Początek DDR-ki w kierunku Pełczyc © strus
DDR-ka jest zbudowana na wale kolejowym i tak mijam Zamęcin i Nadarzyn i wjeżdżam na byłą stację kolejową Lubiana (niem.Libbehne) która mnie zauroczyła że zapomniałem o pałacu i pomniku z pierwszej wojny światowej a poniżej kilka zdjęć z tego miejsca.
Stacja kolejowa Lubiana (niem.Libbehne)
Stacja kolejowa Lubiana (niem.Libbehne) © strus
Parowóz Ty2-269 DR 52 2353 w Lubianie z 1942 roku
Parowóz Ty2-269 DR 52 2353 w Lubianie z 1942 roku © strus

Stare auto na stacji w Lublianie
Stare auto na stacji w Lublianie © strus
Będę musiał tu wrócić bo spocony i przy temperaturze plus trzydzieści stopni ciężko się zwiedza a jadąc dalej do Pełczyc zjechałem z DDR-ki do Płotna aby uzupełnić płynne zapasy i przy okazji zwiedzić wioskę a następnie wróciłem w tym samym miejscu na ścieżkę do Pełczyc a po drodze zgubiłem zapasową dętkę  bo nie zamknąłem torebki pod siodłowej gdy wyciągnąłem portfel przy sklepie który później włożyłem do koszulki :(
PŁOTNO  (niem.Blankensee) Budynki folwarczne
PŁOTNO (niem.Blankensee) Budynki folwarczne © strus
Koniec DDR-ki 20 w Pełczycach przy DW 151
Koniec DDR-ki 20 w Pełczycach przy DW 151 © strus
Wjechałem do Pełczyc z myślą zakupu zapasowej dętki ale okazało się że tu to jest niemożliwe a pytałem trzech osób więc nie ryzykowałem jazdy po kiepskich drogach do Jagowa a dalej miało być Lubiatowo przez Żuków tylko postanowiłem wrócić do Dolic a później tą samą drogą co wcześnie jechałem ze Stargardu wrócić do domu z ostatnim przystankiem w Dolicach na zakupy które nie za bardzo były udane bo tylko woda niegazowana na której ja kiepsko jadę bo szybko mi się chce pić.Dziś na trasie wypiłem 3,25l napojów a gdy wróciłem dołożyłem 0,5 l wody i przy obiedzie ulubione piwko Książęce.

Rodzinka w Witkowie Pierwszym
Rodzinka w Witkowie Pierwszym © strus

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Mogilica,Piasecznik,Pakość,Choszczno,Koplin,Lubiana,Płotno,Pełczyce,Sułkowo,Brzezina,
Dobropole Pyrzyckie,Dolice,Morzyca,Kolin,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard.

M A P K A : Pełczyce przez Choszczno
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 55.43km
  • Teren 0.40km
  • Czas 01:58
  • VAVG 28.18km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Kalorie 2456kcal
  • Podjazdy 97m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 10 sierpnia 2020 · dodano: 10.08.2020 | Komentarze 4

Po ciężki trzech dniach w pracy w upale w dziwnych godzinach dziś normalnie i od razu wyruszyłem aby sprawdzić Speedera po wymianie korby i okazało się że wystarczyło wyregulować stery ruszyłem standardowo od DDR-ki na Żarowo aby zaliczyć pięćdziesiątkę.Gdy dotarłem do Kobylanki słoneczko schowało się za chmury i od razu zrobiło się lżej a gdy przyjechałem do Zdunowa przez Niedźwiedź nagle usłyszałem pierwszy grzmot co mnie zdziwiło bo widziałem prognozę pogody która zapowiadała możliwość burzy o późniejszej godzinie.
Zjazd z S 10 w Motańcu
Zjazd z S 10 w Motańcu © strus

Nie sprawdzając w Zdunowie prognozy pogody na dalsze godziny zawróciłem i tą samą droga wróciłem do Niedźwiedzia i skierowałem się przez Reptowo do Cisewa a gdy przejeżdżałem przez Reptowo delikatnie padał deszcz.Jak pokonałem leśny odcinek w Cisewie po raz drugi usłyszałem oznaki nadchodzącej burzy a telefon pokazywał mi że jestem miedzy opadami.



Nie było co czekać na opady tylko szybko wracać do domu,za przejazdem kolejowym w Miedwiecku spotkałem ledwie żywą żmije którą kijem wrzuciłem w krzaki a przed S10 droga pokryta woda aż do krzyżówki na Kunowo w Zieleniewie czyli świeżo po opadach a ja dotarłem do domu na sucho.
Ledwo żywa żmija
Ledwo żywa żmija © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec.Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 82.46km
  • Teren 4.10km
  • Czas 03:20
  • VAVG 24.74km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 2927kcal
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu problemy z korbą

Czwartek, 6 sierpnia 2020 · dodano: 06.08.2020 | Komentarze 4

A miało być tak pięknie bo chciałem dziś zaliczyć jak wczoraj setkę a tym razem wybrałem kierunek na Ińsko a dojechałem ledwie 12 km od domu do Ulikowa i jak wjeżdżałem pod stroma górkę poczułem delikatny luz a po chwili nie mogłem uwierzyć to co czuję pod stopą,sprawdzam i okazało się że korba luźna,więc po klucz do a tam niespodzianka bo brakuje nasadki 8 na imbusa którego musiałem zgubić przy dokręcaniach w czasie jazdy Speedere-m. Postanowiłem wracać do domu i gdy byłem na Bydgoskiej przy stacji paliw korba spadła.Zjechałem z głównej drogi i bocznymi jechałem pedałując jedna korbą poza odcinkiem na ulicy Śląskiej bo nie dałem rady jakoś pod stromą górkę i tak przez trzy kilometry aby w domu dokręcić i zabrać imbusa ze sobą.
Awaria korby w drugim rowerze to jakiś pech
Awaria korby w drugim rowerze to jakiś pech © strus
Jakiś pech mnie prześladuje z tym awariami ostatni a dziś jeszcze rano czekałem do jedenastej aby oddać Speedera do serwisu na wymianę sterów i sprawdzenie co z tą luźną korbą a tu z drugim rowerem także problemy ale po dokręceniu już mi się odechciało Ińska i postanowiłem pojeździć po bliskich okolicach zaczynają od Żarowa tak jak standardowe pięćdziesiątki po pracy.Dalej przez Grzędzice do DDR-ki i nią do Motańca a następnie nad DK 10 do Niedźwiedzia na zimne piwko 2% a później szutrówką do Płoni a tam sprawdzam stan korby i niestety dokręciłem pół obrotu.
Kokręcenie korby w Zdunowie
Dokręcenie korby w Zdunowie © strus
Zanim wróciłem do Niedźwiedzia zrobiłem rundkę do Sławociesza przez Płonię i koło szpitala wjechałem na nową drogę do Niedźwiedzia która nadal jest zamknięta dla aut mimo ze dawno ukończona i oznakowana ale jest plus bezpieczna dla rowerzystów.

Z Niedźwiedzia wracam można już powiedzieć standardowo przez Reptowo i Cisewo ale dziś sporo sobie poczekałem przed szlabanem PKP i jakiś cham jadący przed mną ciężarówka co jakiś czas zahaczał o pobocze i robił za sobą zadymę z piachu co mi utrudniało oddychanie i widoczność.

"Smerf"w Reptowie © strus
ET22-676 w Reptowie z 40 -ma wagonami.
ET22-676 w Reptowie z 40 -ma wagonami. © strus
Droga z Reptowa do Zieleniewa pusta poza incydentem z ciężarówką o rejestracji FGW..... na odcinku od przejazdu kolejowego do Cisewa a nawet na DDR-ce z Zieleniewa do Stargardu mimo upału bardzo małych ruch rowerzystów jadących nad lub z jeziora Miedwie ,zanim wróciłem do domu podjechałem jeszcze do kolegi Tomka oddać mu klucz do osi pedałów który pożyczałem a na mecie kontrola korby i dokrętka ćwierć obrotu :(
Pod S 10 w Zieleniewie
Pod S 10 w Zieleniewie © strus

TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Kolonia Ulikowo,Ulikowo,Kolonia Ulikowo,Strachocin,Osetno Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,
Niedźwiedź,Płonia,Sławociesze,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : Znowu problemy z korbą
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 101.87km
  • Teren 22.50km
  • Czas 04:20
  • VAVG 23.51km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 3811kcal
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Załom przez Maszewo

Środa, 5 sierpnia 2020 · dodano: 05.08.2020 | Komentarze 2

Dwie popołudniówki w pracy po urlopie i dwa wolne dni bo weekend będę pracował a że Iwonka ma też drugą zmianę ja musiałem wolny czas wykorzystać na rower.Do boju musiał iść Viper więc założyłem do niego pedała ze Spider-a i ruszyłem skrótem do Klępina a następnie polo-leśną drogą do Grabowa na której po raz pierwszy jechało mi się ciężko po niej przez piach że mnie kilka razy zatrzymało a odcinek miał nie całe 4 km.
Droga z Klepina do Grabowa
Droga z Klępina do Grabowa © strus
Przejeżdżam przez Grabowo do Kiczarowa gdzie wjeżdżam na żużlówkę do Kicka która było OK i kieruje się do Krzywnicy przez dwie Dąbrowy [Starą i Nową] aby po przejechaniu nad DW 142 wylądować w Rokicie skąd kieruję się na Maszewo przez Chlebówko i Sokolniki.
STARA DĄBROWA (niem.Alt Damerow) - kaplica grobowa z 2 poł. XIX w.
STARA DĄBROWA (niem.Alt Damerow) - kaplica grobowa z 2 poł. XIX w. © strus
NOWA DĄBROWA (niem.Neu Damerow)Kościół filialny p.w. Matki Bożej Pocieszenia z XV w
NOWA DĄBROWA (niem.Neu Damerow)Kościół filialny p.w. Matki Bożej Pocieszenia z XV w © strus

Z Maszewa kieruje się w kierunku leśnych dróg do Stawna ale zanim tam dojechałem na początku zaliczyłem Darż i ruiny pałacu a następnie gdy dotarłem do Rożnowa Nowogardzikiego próbowałem kupić coś do picia bo na ramie "opary" ale tam nie było sklepu ani w Tarnowie i Tarnówku na szczęście dostrzegłem ukryty w Stawnie i były schłodzone napoje.
DARŻ (niem.Daarz)Dwór z II poł. XIX w.- ruiny
DARŻ (niem.Daarz)Dwór z II poł. XIX w.- ruiny © strus
ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. N
ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.  © strus
Po zakupach w Stawnie wjeżdżam w las i pod osłona drzew jadę do Pucka gdzie wjeżdżam na nową drogę i miałem jechać wzdłuż S3 do krzyżówki z DW 142 aby pojechać do Wielgowa ale gdy dojeżdżałem do ronda sobie przypomniałem że w okolicy Rześnicy są postawione barierki inie będę miał jak przedostać się na drugą stronę więc do Wielgowa jadę wydłużona drogą przez Kliniska,Pucice i Załom.
Wieża Widokowa - Dolina Iny
Wieża Widokowa - Dolina Iny © strus
Pucko -Nadleśnictwo Kliniska Wielkie
Pucko - Nadleśnictwo Kliniska Wielkie © strus
Gdy w Załomiu dojechałem do leśnej drogi w kierunku Wielgowa to się zatrzymałem i miałem ochotę jechać wydłużoną drogą przez Dąbie ale w ostateczności postanowiłem zawalczyć z piachami przez 1,5 km bo później odbiłem na dojazd pożarowy 43 którym dojechałem do dziurawego asfaltu na Wielgowo gdzie skierowałem się do dojazdu pożarowego 40.
Droga do DP 34- kierunek Wielgowo
Droga do DP 34- kierunek Wielgowo © strus

Dojazd pożarowy 40
Dojazd pożarowy 40 © strus
Z 40-ki zjeżdżam w kierunku krzyżówki z DP32 gdzie wybieram kierunek na Cisewo przez Wielichówko a następnie DP 36 przejeżdżam aby wyjechać w Miedwiecku i skierować się do DDR-ki na Stargard w Zieleniewie i wrócić do domu.

TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Grabowo,Kiczarowo,Kicko,Stara Dąbrowa,Nowa Dąbrowa,Krzywnica,Rokicie,Chlebówko,Sokolinki,Kolonia Maszewo,Maszewo,Darż,Rożnowo,Zagórce,
Tarnowo,Tarnówko,Stawno,Łęsko,Pucko,Kliniska Wielkie,Pucice,Załom,DP43,Wielgowo,DP40,Wielichówko,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A ; Załom przez Maszewo
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 55.02km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 25.20km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 1873kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zdunowo przez Sowno

Niedziela, 2 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 5

Gdzieś zapodział mi się klucz do osi pedałów i nie usunąłem hałasów ale jechać trzeba i tak wyruszyłem tą samą drogą co wczoraj wróciłem do Sowna gdzie wjechałem w las na drogę pożarową 32 z której w jechałem na dojazd pożarowy 40 który do samego Wielgowa. Na DP 40 zdecydowanie lepsza nawierzchnia  niż na trzydzieste dwójce i o dziwo pusto na całym odcinku do Wielgowa nikogo nie spotkałem.
Dojazd pożarowy 32
Dojazd pożarowy 32 © strus
Prawdopodobnie Araneus
Prawdopodobnie Araneus © strus
Krzyżówka DP 32 z DP 40
Krzyżówka DP 32 z DP 40 © strus
Z Wielgowa przez Zdunowo docieram do trzy kilometrowej drogi szutrowej w kierunku Niedźwiedzia a następnie jak to ostatnio bywa jadę do ścieżki rowerowej w Zieleniewie wydłużona drogą o Cisewo a później prosto do domu.Ostatni mało kilometrów zaliczam bo brakuje mi czasu przez remont tym razem demontaż i montaż nowych paneli na ścianę.
Szczecin Zdunowo
Szczecin Zdunowo © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32.DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,
Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : Zdunowo przez Sowno
Kategoria REKREACJA, SOLO


Na dwa rowery

Sobota, 1 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 1

Przed wyjazdem dokręciłem korbę w Speeder-rze i wyruszyłem DDR-ką do Żarowa gdzie na końcu ścieżki sprawdziłem korbę i było OK więc myślałem że wszystko będzie już dobrze ale gdy dojechałem do Lipnika przez Grzędzice po 11 km sprawdziłem i trzeba było dokręcić prawie dwa obroty więc aby tego nie robić co parę kilometrów wróciłem do domu i zamieniłem Speeder-a na Vipera i przez Mokrzycę dotarłem do Klępina a następnie przez Małkocin udałem się do drogi wojewódzkiej 142 przy Siwkowie.

Siwkowo
Siwkowo © strus
Droga wojewódzka 141
Droga wojewódzka 142 © strus
Początkowo miałem pojechać do Przemocza ale gdy zobaczyłem że jest bardzo mały ruch na DW42 postanowiłem z tego skorzystać i na kilka kilometrów zawitać na tej drodze jadąc do krzyżówki z DW 141 gdzie odbiłem w stronę Sowna.
Pola wzdłuż DW142
Pola wzdłuż DW142 © strus
Rzeka Ina w okolicy Sowna
Rzeka Ina w okolicy Sowna © strus
Z Sowna pojechałem do ścieżki rowerowej w Żarowie wydłużoną drogą przez Poczernin i Lubowo a dalej prosto do domu ze nadzieją że poszerzenie drogi z Lubowa do Żarowa nie skończyło się na tym co dziś zobaczyłem - tylko szuter no i mały problem z pedałami Viper-a bo zacząły hałasować.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,DW142,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.

M A P K A : Na dwa rowery
Kategoria REKREACJA, SOLO