Info
Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad4 - 5
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2020
Dystans całkowity: | 1200.99 km (w terenie 59.20 km; 4.93%) |
Czas w ruchu: | 45:56 |
Średnia prędkość: | 26.15 km/h |
Suma podjazdów: | 2452 m |
Suma kalorii: | 47498 kcal |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 75.06 km i 2h 52m |
Więcej statystyk |
- DST 112.10km
- Teren 1.00km
- Czas 04:05
- VAVG 27.45km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 4956kcal
- Podjazdy 261m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Pełczyce przez Choszczno
Wtorek, 11 sierpnia 2020 · dodano: 11.08.2020 | Komentarze 6
Wczoraj postanowiłem że postaram się szybko wyruszyć ale nie kosztem snu i niestety mecz Manchester United późno się skończył a ja późno wstałem i dopiero przed dziesiąta ruszyłem aby sprawdzić jak się ma budowa DDR-ki 20 na odcinku z Choszczna do Pełczyc.Ledwo opuściłem Stargard a przed wiaduktem nad S 10 było czuć niesamowity smród z pół którymi zarządza Witkowo i tak aż do Kolina a później wspinaczka do Dolic gdzie wjeżdżam na DW 122 którą jadę do Piasecznika.Stara stodoła w Kolinie © strus
Freightliner - Lokomotywy z serii JT42CWRM © strus
W Piaseczniku wjeżdżam na wojewódzką sto sześćdziesiątkę którą dojechałem do Choszczna gdzie zawitałem na chwile nad jezioro Kluki a później dojechałem do DW 151aby skierować się do DDR 20 . Z Choszczna brakuje DDR-ki więc trzeba jechać do pierwszej wioski Koplin a tam zjechać na Glęźno.
Promenada nad jeziorem Kluki w Choszcznie © strus
CHOSZCZNO (niem.Arnswalde) Kolejowa wieża ciśnień © strus
Początek DDR-ki w kierunku Pełczyc © strus
DDR-ka jest zbudowana na wale kolejowym i tak mijam Zamęcin i Nadarzyn i wjeżdżam na byłą stację kolejową Lubiana (niem.Libbehne) która mnie zauroczyła że zapomniałem o pałacu i pomniku z pierwszej wojny światowej a poniżej kilka zdjęć z tego miejsca.
Stacja kolejowa Lubiana (niem.Libbehne) © strus
Parowóz Ty2-269 DR 52 2353 w Lubianie z 1942 roku © strus
Stare auto na stacji w Lublianie © strus
Będę musiał tu wrócić bo spocony i przy temperaturze plus trzydzieści stopni ciężko się zwiedza a jadąc dalej do Pełczyc zjechałem z DDR-ki do Płotna aby uzupełnić płynne zapasy i przy okazji zwiedzić wioskę a następnie wróciłem w tym samym miejscu na ścieżkę do Pełczyc a po drodze zgubiłem zapasową dętkę bo nie zamknąłem torebki pod siodłowej gdy wyciągnąłem portfel przy sklepie który później włożyłem do koszulki :(
PŁOTNO (niem.Blankensee) Budynki folwarczne © strus
Koniec DDR-ki 20 w Pełczycach przy DW 151 © strus
Wjechałem do Pełczyc z myślą zakupu zapasowej dętki ale okazało się że tu to jest niemożliwe a pytałem trzech osób więc nie ryzykowałem jazdy po kiepskich drogach do Jagowa a dalej miało być Lubiatowo przez Żuków tylko postanowiłem wrócić do Dolic a później tą samą drogą co wcześnie jechałem ze Stargardu wrócić do domu z ostatnim przystankiem w Dolicach na zakupy które nie za bardzo były udane bo tylko woda niegazowana na której ja kiepsko jadę bo szybko mi się chce pić.Dziś na trasie wypiłem 3,25l napojów a gdy wróciłem dołożyłem 0,5 l wody i przy obiedzie ulubione piwko Książęce.
Rodzinka w Witkowie Pierwszym © strus
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Mogilica,Piasecznik,Pakość,Choszczno,Koplin,Lubiana,Płotno,Pełczyce,Sułkowo,Brzezina,
Dobropole Pyrzyckie,Dolice,Morzyca,Kolin,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard.
M A P K A : Pełczyce przez Choszczno
- DST 55.43km
- Teren 0.40km
- Czas 01:58
- VAVG 28.18km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2456kcal
- Podjazdy 97m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Poniedziałek, 10 sierpnia 2020 · dodano: 10.08.2020 | Komentarze 4
Po ciężki trzech dniach w pracy w upale w dziwnych godzinach dziś normalnie i od razu wyruszyłem aby sprawdzić Speedera po wymianie korby i okazało się że wystarczyło wyregulować stery ruszyłem standardowo od DDR-ki na Żarowo aby zaliczyć pięćdziesiątkę.Gdy dotarłem do Kobylanki słoneczko schowało się za chmury i od razu zrobiło się lżej a gdy przyjechałem do Zdunowa przez Niedźwiedź nagle usłyszałem pierwszy grzmot co mnie zdziwiło bo widziałem prognozę pogody która zapowiadała możliwość burzy o późniejszej godzinie.Zjazd z S 10 w Motańcu © strus
Nie sprawdzając w Zdunowie prognozy pogody na dalsze godziny zawróciłem i tą samą droga wróciłem do Niedźwiedzia i skierowałem się przez Reptowo do Cisewa a gdy przejeżdżałem przez Reptowo delikatnie padał deszcz.Jak pokonałem leśny odcinek w Cisewie po raz drugi usłyszałem oznaki nadchodzącej burzy a telefon pokazywał mi że jestem miedzy opadami.
Nie było co czekać na opady tylko szybko wracać do domu,za przejazdem kolejowym w Miedwiecku spotkałem ledwie żywą żmije którą kijem wrzuciłem w krzaki a przed S10 droga pokryta woda aż do krzyżówki na Kunowo w Zieleniewie czyli świeżo po opadach a ja dotarłem do domu na sucho.
Ledwo żywa żmija © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec.Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 82.46km
- Teren 4.10km
- Czas 03:20
- VAVG 24.74km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2927kcal
- Podjazdy 174m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Znowu problemy z korbą
Czwartek, 6 sierpnia 2020 · dodano: 06.08.2020 | Komentarze 4
A miało być tak pięknie bo chciałem dziś zaliczyć jak wczoraj setkę a tym razem wybrałem kierunek na Ińsko a dojechałem ledwie 12 km od domu do Ulikowa i jak wjeżdżałem pod stroma górkę poczułem delikatny luz a po chwili nie mogłem uwierzyć to co czuję pod stopą,sprawdzam i okazało się że korba luźna,więc po klucz do a tam niespodzianka bo brakuje nasadki 8 na imbusa którego musiałem zgubić przy dokręcaniach w czasie jazdy Speedere-m. Postanowiłem wracać do domu i gdy byłem na Bydgoskiej przy stacji paliw korba spadła.Zjechałem z głównej drogi i bocznymi jechałem pedałując jedna korbą poza odcinkiem na ulicy Śląskiej bo nie dałem rady jakoś pod stromą górkę i tak przez trzy kilometry aby w domu dokręcić i zabrać imbusa ze sobą.Awaria korby w drugim rowerze to jakiś pech © strus
Jakiś pech mnie prześladuje z tym awariami ostatni a dziś jeszcze rano czekałem do jedenastej aby oddać Speedera do serwisu na wymianę sterów i sprawdzenie co z tą luźną korbą a tu z drugim rowerem także problemy ale po dokręceniu już mi się odechciało Ińska i postanowiłem pojeździć po bliskich okolicach zaczynają od Żarowa tak jak standardowe pięćdziesiątki po pracy.Dalej przez Grzędzice do DDR-ki i nią do Motańca a następnie nad DK 10 do Niedźwiedzia na zimne piwko 2% a później szutrówką do Płoni a tam sprawdzam stan korby i niestety dokręciłem pół obrotu.
Dokręcenie korby w Zdunowie © strus
Zanim wróciłem do Niedźwiedzia zrobiłem rundkę do Sławociesza przez Płonię i koło szpitala wjechałem na nową drogę do Niedźwiedzia która nadal jest zamknięta dla aut mimo ze dawno ukończona i oznakowana ale jest plus bezpieczna dla rowerzystów.
Z Niedźwiedzia wracam można już powiedzieć standardowo przez Reptowo i Cisewo ale dziś sporo sobie poczekałem przed szlabanem PKP i jakiś cham jadący przed mną ciężarówka co jakiś czas zahaczał o pobocze i robił za sobą zadymę z piachu co mi utrudniało oddychanie i widoczność.
"Smerf"w Reptowie © strus
ET22-676 w Reptowie z 40 -ma wagonami. © strus
Droga z Reptowa do Zieleniewa pusta poza incydentem z ciężarówką o rejestracji FGW..... na odcinku od przejazdu kolejowego do Cisewa a nawet na DDR-ce z Zieleniewa do Stargardu mimo upału bardzo małych ruch rowerzystów jadących nad lub z jeziora Miedwie ,zanim wróciłem do domu podjechałem jeszcze do kolegi Tomka oddać mu klucz do osi pedałów który pożyczałem a na mecie kontrola korby i dokrętka ćwierć obrotu :(
Pod S 10 w Zieleniewie © strus
TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Kolonia Ulikowo,Ulikowo,Kolonia Ulikowo,Strachocin,Osetno Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,
Niedźwiedź,Płonia,Sławociesze,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Znowu problemy z korbą
- DST 101.87km
- Teren 22.50km
- Czas 04:20
- VAVG 23.51km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3811kcal
- Podjazdy 215m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Załom przez Maszewo
Środa, 5 sierpnia 2020 · dodano: 05.08.2020 | Komentarze 2
Dwie popołudniówki w pracy po urlopie i dwa wolne dni bo weekend będę pracował a że Iwonka ma też drugą zmianę ja musiałem wolny czas wykorzystać na rower.Do boju musiał iść Viper więc założyłem do niego pedała ze Spider-a i ruszyłem skrótem do Klępina a następnie polo-leśną drogą do Grabowa na której po raz pierwszy jechało mi się ciężko po niej przez piach że mnie kilka razy zatrzymało a odcinek miał nie całe 4 km.Droga z Klępina do Grabowa © strus
Przejeżdżam przez Grabowo do Kiczarowa gdzie wjeżdżam na żużlówkę do Kicka która było OK i kieruje się do Krzywnicy przez dwie Dąbrowy [Starą i Nową] aby po przejechaniu nad DW 142 wylądować w Rokicie skąd kieruję się na Maszewo przez Chlebówko i Sokolniki.
STARA DĄBROWA (niem.Alt Damerow) - kaplica grobowa z 2 poł. XIX w. © strus
NOWA DĄBROWA (niem.Neu Damerow)Kościół filialny p.w. Matki Bożej Pocieszenia z XV w © strus
Z Maszewa kieruje się w kierunku leśnych dróg do Stawna ale zanim tam dojechałem na początku zaliczyłem Darż i ruiny pałacu a następnie gdy dotarłem do Rożnowa Nowogardzikiego próbowałem kupić coś do picia bo na ramie "opary" ale tam nie było sklepu ani w Tarnowie i Tarnówku na szczęście dostrzegłem ukryty w Stawnie i były schłodzone napoje.
DARŻ (niem.Daarz)Dwór z II poł. XIX w.- ruiny © strus
ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Po zakupach w Stawnie wjeżdżam w las i pod osłona drzew jadę do Pucka gdzie wjeżdżam na nową drogę i miałem jechać wzdłuż S3 do krzyżówki z DW 142 aby pojechać do Wielgowa ale gdy dojeżdżałem do ronda sobie przypomniałem że w okolicy Rześnicy są postawione barierki inie będę miał jak przedostać się na drugą stronę więc do Wielgowa jadę wydłużona drogą przez Kliniska,Pucice i Załom.
Wieża Widokowa - Dolina Iny © strus
Pucko - Nadleśnictwo Kliniska Wielkie © strus
Gdy w Załomiu dojechałem do leśnej drogi w kierunku Wielgowa to się zatrzymałem i miałem ochotę jechać wydłużoną drogą przez Dąbie ale w ostateczności postanowiłem zawalczyć z piachami przez 1,5 km bo później odbiłem na dojazd pożarowy 43 którym dojechałem do dziurawego asfaltu na Wielgowo gdzie skierowałem się do dojazdu pożarowego 40.
Droga do DP 34- kierunek Wielgowo © strus
Dojazd pożarowy 40 © strus
Z 40-ki zjeżdżam w kierunku krzyżówki z DP32 gdzie wybieram kierunek na Cisewo przez Wielichówko a następnie DP 36 przejeżdżam aby wyjechać w Miedwiecku i skierować się do DDR-ki na Stargard w Zieleniewie i wrócić do domu.
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Grabowo,Kiczarowo,Kicko,Stara Dąbrowa,Nowa Dąbrowa,Krzywnica,Rokicie,Chlebówko,Sokolinki,Kolonia Maszewo,Maszewo,Darż,Rożnowo,Zagórce,
Tarnowo,Tarnówko,Stawno,Łęsko,Pucko,Kliniska Wielkie,Pucice,Załom,DP43,Wielgowo,DP40,Wielichówko,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A ; Załom przez Maszewo
- DST 55.02km
- Teren 15.00km
- Czas 02:11
- VAVG 25.20km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1873kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Zdunowo przez Sowno
Niedziela, 2 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 5
Gdzieś zapodział mi się klucz do osi pedałów i nie usunąłem hałasów ale jechać trzeba i tak wyruszyłem tą samą drogą co wczoraj wróciłem do Sowna gdzie wjechałem w las na drogę pożarową 32 z której w jechałem na dojazd pożarowy 40 który do samego Wielgowa. Na DP 40 zdecydowanie lepsza nawierzchnia niż na trzydzieste dwójce i o dziwo pusto na całym odcinku do Wielgowa nikogo nie spotkałem.Dojazd pożarowy 32 © strus
Prawdopodobnie Araneus © strus
Krzyżówka DP 32 z DP 40 © strus
Z Wielgowa przez Zdunowo docieram do trzy kilometrowej drogi szutrowej w kierunku Niedźwiedzia a następnie jak to ostatnio bywa jadę do ścieżki rowerowej w Zieleniewie wydłużona drogą o Cisewo a później prosto do domu.Ostatni mało kilometrów zaliczam bo brakuje mi czasu przez remont tym razem demontaż i montaż nowych paneli na ścianę.
Szczecin Zdunowo © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32.DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,
Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Zdunowo przez Sowno
- DST 55.17km
- Teren 3.00km
- Czas 02:14
- VAVG 24.70km/h
- Kalorie 2484kcal
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Na dwa rowery
Sobota, 1 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 1
Przed wyjazdem dokręciłem korbę w Speeder-rze i wyruszyłem DDR-ką do Żarowa gdzie na końcu ścieżki sprawdziłem korbę i było OK więc myślałem że wszystko będzie już dobrze ale gdy dojechałem do Lipnika przez Grzędzice po 11 km sprawdziłem i trzeba było dokręcić prawie dwa obroty więc aby tego nie robić co parę kilometrów wróciłem do domu i zamieniłem Speeder-a na Vipera i przez Mokrzycę dotarłem do Klępina a następnie przez Małkocin udałem się do drogi wojewódzkiej 142 przy Siwkowie.Siwkowo © strus
Droga wojewódzka 142 © strus
Początkowo miałem pojechać do Przemocza ale gdy zobaczyłem że jest bardzo mały ruch na DW42 postanowiłem z tego skorzystać i na kilka kilometrów zawitać na tej drodze jadąc do krzyżówki z DW 141 gdzie odbiłem w stronę Sowna.
Pola wzdłuż DW142 © strus
Rzeka Ina w okolicy Sowna © strus
Z Sowna pojechałem do ścieżki rowerowej w Żarowie wydłużoną drogą przez Poczernin i Lubowo a dalej prosto do domu ze nadzieją że poszerzenie drogi z Lubowa do Żarowa nie skończyło się na tym co dziś zobaczyłem - tylko szuter no i mały problem z pedałami Viper-a bo zacząły hałasować.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,DW142,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Na dwa rowery