Info
Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119065.10 kilometrów w tym 11380.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad5 - 6
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2020
Dystans całkowity: | 1035.71 km (w terenie 86.90 km; 8.39%) |
Czas w ruchu: | 41:35 |
Średnia prędkość: | 24.91 km/h |
Suma podjazdów: | 2453 m |
Suma kalorii: | 40314 kcal |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 69.05 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
- DST 85.12km
- Czas 03:20
- VAVG 25.54km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 3635kcal
- Podjazdy 223m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Test nowych kół .
Sobota, 14 marca 2020 · dodano: 14.03.2020 | Komentarze 6
Małżonka do pracy ja na zakupy a po śniadaniu pora na test kół SHIMANO WH-R501 które dostał Speeder wraz z nowymi oponami Schwalbe Marathon Reflex 700 x 23C które ponownie sobie zakupiłem.Wydłużoną o dwa kilometry drogą jadę do ścieżki rowerowej na Żarowo a następnie kieruję się do DDR-ki w Grzędzicach.Merida Speeder z nowymi kołami © strus
Po ostatnich deszczach i wiatrach leśny odcinek ścieżki do Lipnika mocno zanieczyszczony przede wszystkim w gałęzie różnego rozmiaru że gdy wracałem ta sama drogą to jechałem szosą.Obieram kierunek na DW 120 w Kobylance do której jadę ścieżką rowerową do Bielkowa a następnie przez Nieznań do Kołbacza w którym wjeżdżam na DDR-kę do Starego Czarnowa z którego wracam szosą do Kołbacza i kieruję się do Śmierdnicy ścieżką rowerową.
Ścieżka rowerowa do Starego Czarnowa © strus
Ścieżka rowerowa do Szczecina © strus
Gdy już DDR-ka ma swój koniec wjeżdżam na DW 119 którą jadę do DK 10 w Płoni i po przejechaniu pod krajówką odbijam na Zdunowo gdzie dojeżdżam tylko do przejazdu kolejowego który okazał się zamknięty ponoć tylko do poniedziałku i zawracam i kieruję się do asfaltowej drogi która doprowadzi mnie do Niedźwiedzia na której były resztki nocnego opadu śniegu którego w Stargardzie nie było.
Pod DK 10 © strus
Zdunowo - zamknięty przejazd kolejowy © strus
Resztki nocnego śniegu w Zdunowie © strus
Po zaliczeniu trzech kilometrów dobrej drogi wjeżdżam do Niedźwiedzia i kieruje się do ścieżki rowerowej w Kobylance wydłużonej o dojazd do przejazdu kolejowego w kierunku Cisewa gdzie zawróciłem.ścieżką wracam prawie t ą sama drogą do Stargardu z zaliczeniem kawałka promenady nad jeziorem Miedwie na której było dużo osób spacerujących i dlatego wróciłem na DDR-kę.
Pierwszy od Kobylanki pomost nad j.Miedwie © strus
Gdy już wracałem DDR-ką do Stargardu za Żarowem sprawdziłem czas i postanowiłem dokręcić pięciokilometrowe kółeczko po mieście i przed domem spotkałem się z wracającą małżonką z pracy.Z kół jestem zadowolony ale jeszcze rower ma jedną usterkę którą muszę skonsultować z fachowcem a dla wiadomości Janusza kolejnych bocianów nie widziałem dziś,gniazda były puste.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Kołbacz,Śmierdnica,
Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Test nowych kół
- DST 52.55km
- Teren 12.20km
- Czas 02:17
- VAVG 23.01km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 1975kcal
- Podjazdy 118m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy ☀️ - BOCIAN NR. 1
Środa, 11 marca 2020 · dodano: 11.03.2020 | Komentarze 3
Dwa dni stracone po pracy przez opady deszczu ale dziś w końcu się doczekałem niedeszczowej pogody i mogłem po pracy wyruszyć aby zaliczyć pięćdziesiątkę, ponownie padło na Vipera bo nowe opony do Speeder-a będą jutro w paczkomacie.Słoneczko pięknie świeciło ale niestety wiatr był dość dokuczliwy i to przez pierwsze trzydzieści kilometrów dopóki nie dotarłem do nowej drogi w Zdunowie ale zanim tam dojechałem ruszyłem do ścieżki rowerowej na Żarowo a tam postanowiłem ponownie pojechać do Sowna wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin a po drodze sprawdzać czy czasem bociany nie przyleciały wcześniej niż w zeszłym roku do Rogowa.I JEST NUMER JEDEN:
PIERWSZY BOCIAN 2020 © strus
SOWNO (niem.Hinzendorf) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Z Sowna skierowałem się do Zdunowa a po drodze zaliczyłem dwa dojazdy pożarowe o numerach 32 i 40 które dziś po obfitych ostatnich opadach deszczu były na kilku odcinkach zalane woda że trzeba było jechać slalomem a po drodze spotkałem dwóch jadących solo bikerów w tym jednego starszego pana którego na 10 przejazdów ta droga po pracy widuje 8 razy
Dojazd pożarowy 32 ze skrętem na Reptowo © strus
Dojazd pożarowy 40 © strus
Na początku Wielgowa ulica Wiślana z duża ilością wody i przymusowy postój przed przejazdem kolejowym i docieram do asfaltowej drogi do Niedźwiedzia na której w końcu ruszyły prace,dwóch panów zaczepiałem na temat oddania do użytku ale się nie dogadałem bo to byli Ukraińcy.
Gdy zawitałem na drodze do Niedźwiedzia w końcu wiaterek był moim "kolegą" który pomagał w jeździe do Reptowa a na odcinku do Kobylanki znowu trochę przeszkadzał podczas porywów aż mną miotało.W Kobylance wjeżdżam na ścieżkę rowerową którą wracam prosto do Stargardu a w okolicy Lipnika kierujący mercedesem sprinterem jadący od strony Szczecina w kierunku Stargardu, potrącił 80-letniego pieszego, który przeprowadzał przez przejście rower [OPIS]
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP 32,DP 40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy ☀️
- DST 75.28km
- Teren 7.00km
- Czas 03:28
- VAVG 21.72km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 3022kcal
- Podjazdy 242m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Dziurawe szosy i wiatr
Niedziela, 8 marca 2020 · dodano: 08.03.2020 | Komentarze 4
Brzydko prezentowały się stare opony na nowych kołach Speeder-a więc zamówiłem mu nowe ogumienie a w trasę wyruszyłem Viper-em na tereny na których w tym roku jeszcze nie byłem .Gdy opuszczałem Stargard kierując się przez dwa Witkowa do żużlówki na Kurcewo obok byłej jednostki wojskowej pod nazwą 27 Batalion Radiotechniczny gdzie na przeciwko postawiono pamiątkowy głaz poczułem jak wiatr hula na odkrytym terenie i że dziś lekko nie będzie.27 Batalion Radiotechniczny - przypomnienie © strus
Kurcewo (niem. Krüssow) Poniemieckie silosy, widok od strony pola © strus
Zdjęcie silosów tym razem zrobiłem od strony pola aby pokazać otwory po pociskach a później skierowałem się do gruntowej drogi w kierunku Barnimia która dziś była ciężko przejezdna przez duże ilości wody i błota przez całe 1,5 km.Dojeżdżam pod wiatr do Barnimia na główna drogę w kierunku drogi wojewódzkiej 122 zaliczając "tarkową" nawierzchnie drogi do samego Moskorzyna z bardzo mocnym wiatrem bocznym i na dodatek pod górkę po prostu sam miód.
Wójcin (niem. Waitendorf) Dwór z 1819 roku © strus
ŻALĘCINO (niem.Sallentin) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Gdy zawitałem już na DW 122 musiałem się jeszcze męczyć prawie cztery kilometry pasie drogi ala "Kunowo" czyli szwajcarski ser chodź pas drogi w przeciwnym kierunku był OK i tak aż do jeziora Pyrzyckiego gdzie droga została wyremontowana a obok powstała DDR-ka do samych Dolic.
Jezioro Pyrzyckie © strus
DDR-ka do Dolic © strus
Z Dolic zamiast wybrać drogę do Stargardu która jest cała po remoncie przez Morzyce i Kolin ja pojechałem w mirę dobra drogą do Bralęcina i wjechałem na kiepski odcinek do Rzeplina a później po nowym odcinku do Krępcewa a na koniec znowu męki do Witkowa Pierwszego w którym miałem odbić na Tychowo ale gdy zaczął padać drobny deszczyk postanowiłem jechać w kierunku domu najkrótsza drogą .
Dolice- stary budynek kolejowy © strus
KRĘPCEWO (niem.Kremzow) "Dwie wieże" © strus
KRĘPCEWO (nniem.Kremzow) Granitowa stela (Krzyż Prośby) z XVI w. wykonana przez Leopolda von Wedel. © strus
Przejeżdżając ponownie przez dwa Witkowa deszcz ustał więc do domu pojechałem zdecydowanie wydłużona drogą niż przyjechałem na DDR-kę w Witkowie a mianowicie dojechałem do DDR-ki w Kluczewie przy cukrowni i nią pojechałem wzdłuż strefy przemysłowej do Golczewa a następnie widząc że żużlówką w kierunku Lipnika jest w dobrym stanie to w nią wjechałem na 1,5 km a później po drodze technicznej wzdłuż S 10.
Droga techniczna wzdłuż S 10 © strus
Zanim dotarłem do Lipnika jeszcze musiałem pokonać 800 m błotnej drogi i to dwu krotnie pieszo przez krzaki a na koniec wjazd na ścieżkę rowerowa którą wracam do Stargardu.
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kurcewo,Barnim,Wójcin,Kłeby,Żalęcino,Moskorzyn,Dolice,Bralęcin,Rzeplino,Krepcewo,
Radziszewo,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Lipnik,Stargard,
MAPKA I ZDJĘCIA :Dziurawe szosy i wiatr
- DST 56.05km
- Teren 17.60km
- Czas 02:30
- VAVG 22.42km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 2191kcal
- Podjazdy 148m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka z plusem .
Środa, 4 marca 2020 · dodano: 04.03.2020 | Komentarze 2
50-tka z plusem ale tym razem nie po pracy lecz po rannej wizycie z małżonka na Pomorzanach w Szczecinie a gdy wróciliśmy w południe Iwonka rozpoczęła szykować się do pracy a ja na rower.Zanim udałem się do Lubowa leśną drogą z pominięciem Żarowa pojechałem na stargardzką starówkę na chwilę do kolegi Zigiego.Przeprawa po błotach przez tak zwany "mały lasek" a później piaszczysta drogą do Lubowa czyli na wydłużony dojazd do Sowna przez Poczernin.Tym razem na dojazd pożarowy 32 docieram inną pożarówka a mianowicie 34-ką a później jak w ostatni piątek wjeżdżam na DP 40 i melduje się w Wielgowie i jak ostatnim razem pierwsza część ciężka przez błotka,wodę i dziury i towarzyszący mi od Stargardu przeszkadzający wiatr a na 40-sce jechało się już dobrze.
Krzyżówka 34 z 32 © strus
Brukowa część DP 40 © strus
Tym razem udało mi się ominąć deszcz który były widoczny z DP 32 jak padało w okolicach Reptowa i zamiast asfaltową drogą do Niedźwiedzia pojechałem w stronę Płoni aby zameldować się po raz pierwszy w tym roku na szutrówce do Niedźwiedzia na której spotkałem kilku rowerzystów.
Wjazd od strony prawobrzeża Szczecina na szutrówkę © strus
Szutrówka do Niedźwiedzia © strus
Z Niedźwiedzia standarcik czyli jazda przez mokre Reptowo do Kobylanki gdzie wjeżdżam na ścieżkę rowerową prowadząca do Stargardu a od Zieleniewa do domu wszystkie drogi świeżo po deszczu a na mnie żadna kropla dziś nie spadła a kolejne dwa dni ia pierwsze dni tygodnia druga zmiana czyli bez roweru ale przyszły nowe koła do Speedera i bym chciałam je założyć przed pracą aby na weekend rower był gotów do jazdy.
TRASA:
Stargard,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP 24,DP 32,DP 40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka z plusem.
- DST 73.67km
- Teren 32.70km
- Czas 03:18
- VAVG 22.32km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 2915kcal
- Podjazdy 169m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Leśnymi drogami.
Niedziela, 1 marca 2020 · dodano: 01.03.2020 | Komentarze 5
Przez deszcze do południa o rowerze nie było mowy a dziś małżonka ruszyła na kije a ja Viperem w teren zaczynając od przejazdy do Klępina przez betonówkę z Mokrzycy która na razie przejezdna chodź stan Iny jest już wysoki a następnie docieram do Małkocina.Rzeka Ina w Klępinie
MAŁKOCIN (niem.Mulkenthin) Zabytkowy dwór z pocz. XIX w. © strus
MAŁKOCIN (niem.Mulkenthin) Zabytkowy murowany gołębnik z 1854 r. w formie wieży. © strus
Z Małkocina jadę do Warchlinka przez Siwkowo i nad DW142 w którym przy kościele stały dwie duże sarny,w środku wioski ale gdy miałem telefon w dłoni one sobie uciekły a ja polna droga jadę do dojazdu pożarowego 27 który łączy się DP18 czyli rowerostradą.
Wybrałem tą drogę bo zachęcony ostatnim znaleziskiem "zrzytów" widywałem w tamtych okolicach dużo zwierzyny płowej.Sam na taki pomysł nie wpadłem bo do przejazdu przez DW 141 widziałem osiem osób chodzących skrajami lasu i po polach a ja zamiast rozglądać się musiałem jechać po kiepskich błotnistych odcinkach DP27.
Dojazd pożarowy 27 © strus
Dojazd pożarowy 18 - rowerostrada © strus
Po zaliczeniu bardzo ciężkiej DP27 i lżejszej DP 18 dojeżdżam do Bącznika a następnie do Łęska gdzie znajduje się przy DP2 stary poniemiecki cmentarz leśników nieistniejącej osady Pątlica (do 1945 niem. Marienwalde).
Bącznik (niem.Dieckmühl) Ruiny XVII wiecznego młyna wodnego na rzeczce Wisełka. © strus
Pątlica (do 1945 niem. Marienwalde) Poniemiecki cmentarz leśników. © strus
Teraz obieram kierunek na Kliniska a właściwie jadę do Pucka gdzie znajduję się Ośrodek Edukacji Przyrodniczej i Leśnej przy Nadleśnictwie Kliniska i robię tam kilka fotek nowych obiektów i bardzo starej lipy która ma 480 lat i stracony chodź nie do końca czas na długą rozmowę z panem z nadleśnictwa który poopowiadał mi o okolicy i pracach drogowych a między innymi że będzie droga techniczna z Pucka do starego węzła Rześnica
Lipa Anna - 480 lat © strus
Kolejny odcinek zanim zacznę wracać w kierunku domu to jazda po budowie na S3 w okolicach Klinisk gdzie ubłociłem się budowlanym błotem a następnie ruszyłem w kierunku DW 142 za Strumianami.
Nowy wiadukt i rondo © strus
Nowa kładka nad S3 w Kliniskach © strus
Po krótkim pobycie na DW 142 kieruje się do Sowna a następnie przy szkole odbijam na 2,5 kilometrowa drogę prowadzącą do Wielichówka która również jest terenowa i w końcu wjeżdżam na asfalt i kieruję się do ścieżki rowerowej w Kobylance jadąc do niej przez Cisewo i Reptowo.Gdy w Zieleniewie wyjechałem na otwarty teren zobaczyłem że z południa nadciągają deszczowe chmury którym zrobiłem zdjęcie z kładki nad S 10 ale w pośpiechu robione okazało się nie ostre ale dostępne jest na mapce sport trackera.Jadę do Stargardu najkrótszą drogą a następnie strefą przemysłową docieram do myjki aby umyć rower co mi się nie udało bo była bardzo duża kolejka i trzeba będzie ręcznie usuwać twarde błoto budowlane.
Trasa:
Stargard,Mokrzyca,Kępino,Małkocin,Siwkowo,Warchlinko,DP 27,DP 18,Bącznik,Łęsko,Pucko,S3,Strumiany,Sowno,Wielichówko,
Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA ZE ZDJĘCIAMI : Leśnymi drogami