Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2019

Dystans całkowity:860.14 km (w terenie 47.10 km; 5.48%)
Czas w ruchu:34:24
Średnia prędkość:25.00 km/h
Suma podjazdów:2145 m
Suma kalorii:36599 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:57.34 km i 2h 17m
Więcej statystyk
  • DST 75.86km
  • Teren 15.30km
  • Czas 03:05
  • VAVG 24.60km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 3225kcal
  • Podjazdy 232m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

GOLENIÓW (niem.Gollnow)

Wtorek, 10 grudnia 2019 · dodano: 10.12.2019 | Komentarze 2

Weekend spędziłem w pracy a gdy wracałem nie miałem szans na rower bo aura była deszczowa a wczoraj druga zmiana i piekna słoneczna pogoda ale i dziś słoneczny bezchmurny dzień ale temperatura nieco niższa.Maksymalna jaka widziałem dziś na termometrze w czasie jazdy do pięć stopni w Sownie do którego dojechałem zaczynając od DDR-ki za Żarowo a następnie wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin.
                      
Drewniane budynki w Sownie
Drewniane budynki w Sownie © strus
Z Sowna udałem się do DW 141 którą dotarłem do Przemocza a dalej drogą prosto w kierunku Goleniowa z przejazdem przez Tarnówko aby zawitać na ścieżce rowerowej w Podańsku czyli już bardzo blisko Goleniowa.    TARNÓWKO (niem.Lüttenhagen) Ruiny  kościoła  z XV w.
 TARNÓWKO (niem.Lüttenhagen) Ruiny kościoła z XV w. © strus
PODAŃSKO (niem.Puddenzig) Kościół filialny p.w. św. Stanisława Kostki z XVIII w.
PODAŃSKO (niem.Puddenzig) Kościół filialny p.w. św. Stanisława Kostki z XVIII w. © strus
Ścieżką rowerową od Helenowa wjeżdżam do Goleniowa ale nie jadę do centrum tylko kieruje się w okolice rzeki Iny aby przez Zabród i Bolechowo dojechać do Stawna.Droga kiepskiej jakości i na dodatek jazda pod zachodzące słońce
Zakole rzeki Iny w Goleniowie
Zakole rzeki Iny w Goleniowie © strus
BOLECHOWO (niem.Diedrichsdorf) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
 BOLECHOWO (niem.Diedrichsdorf) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Żeby nie walczyć z zachodzącym słońcem wybrałem zdecydowanie gorsze warunki do jazdy a mianowicie w Stawnie odbijam w las gdzie drzewa ochronią mnie od promieni słonecznych ale jakość drogi dała mi popalić w nadgarstki.Mały ruch początkowo do krzyżówki na Kliniska dzięki temu mogłem wykorzystać całą szerokość drogi wybierając lepsze odcinki , niestety jadąc do Strumian już tak dobrze nie miałem i musiałem jechać tylko prawą strona.Zdziwiłem się że dużo aut jechało w kierunku Klinisk czyżby był już przejazd?
W kierunku krzyżówki na Kliniska
W kierunku krzyżówki na Kliniska © strus
Na krzyżówce Strumiany - Kliniska
Na krzyżówce Strumiany - Kliniska © strus
Jak na powyższym zdjęciu widać że zginęło dużo lasu a na drodze do Strumian jest co najmniej pięć takich miejsc :( Gdy opuściłem Strumiany nie miałem ochoty męczyć się Speeder-em po brukowej drodze nad DW 142 tylko wjechałem na wojewódzką na chwilę z wjechałem na drogę gruntowa po której lepiej się jedzie niż po bruku pod warunkiem że nie ma błota.
Droga gruntowa do Sowna
Droga gruntowa do Sowna © strus
Docieram do drogi w Sownie którą dziś ją zaliczyłem i jadę do zjazdu na Poczernin gdzie postanowiłem tym razem pojechać krótszą drogą do Żarowa przez Smogolice a później już tylko dojazd ścieżką rowerową do Stargardu.Gdy jechałem DDR-ką do Stargardu termometr w liczniku wskazywał 1,2 stopnia C.
                                              
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Przemocze,Tarnowiec,Tarnówko,Podańsko,Goleniów,Zabród,Bolechowo,
Stawno,Łęsko,Strumiany,Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : GOLENIÓW

Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 73.93km
  • Teren 18.40km
  • Czas 03:04
  • VAVG 24.11km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 3167kcal
  • Podjazdy 309m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Serce Puszczy" Bukowa

Czwartek, 5 grudnia 2019 · dodano: 05.12.2019 | Komentarze 4

Piękna słoneczna pogoda chodź niska temperatura skusiła mnie do jazdy w wolny dzień od pracy do Puszczy Bukowej do której ruszyłem ścieżką rowerową przy ul.Szczecińskiej i dojechałem do Kobylanki przez Zieleniewo i Morzyczyn a następnie przez Bielkowo i Nieznań dojechałem do Kołbacza.

KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Dom Opata z XIV w.
KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Dom Opata z XIV w. © strus
W Kołbaczu wjechałem na ścieżkę rowerowa która doprowadziła mnie do Starego Czarnowa na DW 120 na której byłem bardzo krótko bo odbiłem w prawo aby zanurzyć się w puszczę która zaraz na początku została "zraniona" przez grabieżców drewna.Pierwszy dłuższy podjazd i zawitałem w Dobroplolu Gryfińskim i od razu się rozgrzałem na maksa.
DDR-ka do Starego Czarnowa
DDR-ka do Starego Czarnowa © strus
                   
Niszczenie puszczy
Niszczenie puszczy © strus

DOBROPOLE GRYFIŃSKIE (niem.Dobberphul) Kościół filialny p.w. Podwyższenia Krzyża z 1863 r.
DOBROPOLE GRYFIŃSKIE (niem.Dobberphul) Kościół filialny p.w. Podwyższenia Krzyża z 1863 r. © strus
Wyjeżdżam Starą Drogą Kołowską i kieruję się do Leśnej Szosy gdzie przy Głazie Lewandowskiego odbijam w kierunku Kołowa przez Kołówko a po drodze kolejna miejsca w których niszczy się drzewa w dużych ilościach że nie było możliwości zrobić zdjęcia no chyba że z szerokokątnym obiektywem.W Kołowie mijam dużą grupę zwiedzającą puszczę na pieszo z plecakami a niektórzy pomagają sobie kijami.
Leśna Szosa
Leśna Szosa © strus
Kołowo (niem.Kolow)  - Staw
Kołowo (niem.Kolow) - Staw © strus
Jeszcze tylko dojazd do celu czyli głazu Serce Puszczy gdzie zawracam i jadę ta sama droga do krzyżówki z Drogą Bieszczadzką gdzie odbijam w kierunku Śmierdnicy korzystając z usług z Leśnej Szosy która zamienia się w drogę brukowa o czym zapomniałem i musiałem poprowadzić rower na kilku odcinkach bo poboczem nie dało rady jechać bo Speered zakopywał się w piachu.Również zapomniałem że nawierzchnia jest kiepskim stanie ,masa dziur i nierówności że przy szybkim zjeździe traciłem ostrość patrzenia od trzepania.
Głaz Serce Puszczy i Speeder
Głaz Serce Puszczy i Speeder © strus
Niespodzianka - Leśna Droga
Niespodzianka - Leśna Droga © strus
Po krótkiej męczarni z droga zawitałem na Pyrzyckiej gdzie spotykam kolegę emeryta "ZIGI" który przyjechał z Kołbacza i droga co ja zjechałem on będzie się wspinał również do Serca Puszczy.Trochę nam zeszło na pogaduszkach czego nie lubię przy niższych temperaturach bo gdy zatrzymuje się zaczynam się intensywnie pocić co grozi przewianiem.
ZIGI  I  STRUS
ZIGI I STRUS © strus
Fajnie się gadało ale szkoda słonecznego dnia i każdy ruszył w inna stronę,ja pojechałem do Płoni aby po przejechaniu pod DK 10 skierować się na nową drogę łączącą Zdunowo z Niedźwiedziem na której brakuje już tylko warstwy ściernej na całym odcinku.
Droga Zdunowo - Niedźwiedź
Droga Zdunowo - Niedźwiedź © strus
Po wyjechaniu z lasu w Niedźwiedziu pojechałem przez Reptowo do ścieżki rowerowej w Kobylance i tą samą drogą co przyjechałem wcześniej do Kobylanki wróciłem do Stargardu.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Dobropole Gryfińskie,Kołówko,Kołowo,
Kołówko,Śmierdnica,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A I ZDJĘCIA: "Serce Puszczy" Bukowa
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 51.80km
  • Czas 02:08
  • VAVG 24.28km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 2204kcal
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 3 grudnia 2019 · dodano: 03.12.2019 | Komentarze 5

Mroźny poranek do dziesiątej godziny a gdy o trzynastej wyjeżdżałem było plus dwa stopnie oraz piękne niebieskie niebo czyli słoneczko świeciło a ja jak wczoraj pierwsze kilometry do Zieleniewa pokonałem ta samą drogą co wczoraj a następnie zjechałem na promenadę nad jeziorem Miedwie.Po zjechaniu z kładki nad S10 ścieżka rowerowa do Kobylanki z dużą ilością utrudnień przez odcinki z warstwami lodu które musiałem pokonać po trawie albo pieszo.Najgorzej było od zjazdu na oś.Zielone do samej Kobylanki.
Promenada nad jeziorem Miedwie
Promenada nad jeziorem Miedwie © strus

Lodowe przeszkody na DDR-ce
Lodowe przeszkody na DDR-ce © strus
                          
Od Kobylanki nadal jadę ścieżką rowerową do Motańca a po pokonaniu wiaduktu nad DK 10 jadę bezpośrednio do Reptowa aby skierować się do Niedźwiedzia i wjechać na budowaną drogę do Zdunowa której dziś mi się nie udało pokonać bo po 1,5 km musiałem zawrócić bo trwało nakładanie warstwy asfaltu .
Budowa drogi do Zdunowa
Budowa drogi do Zdunowa © strus
Po nawrotce z Niedźwiedzia jadę do Reptowa aby skierować się do Kobylanki w której zrezygnowałem ze stresowej jazdy po zalodzonej ścieżce rowerowej i miałem zamiar przez oś.Zielone dotrzeć do Jęczydołu ale niestety ulica Jeziorna była też z dużą ilością lodu dlatego po ulicy z kostki brukowej wróciłem do DDR-ki w Morzyczynie w którym słońce schowało się za chmurami a ja jadąc do Stargardu przez wspinaczką na wiadukt nad S10 bym zaliczył glebę ale ochroniła mnie przed upadkiem barierka której się złapałem.Na drodze była bardzo cienka warstwa lodu i gdy delikatnie zahamowałem to mnie chciało położyć.Rozpoczynając rundkę i miałem pojęcia że mogę ja zaliczyć z utrudnieniami lodowymi ,przydał by się Viper
Wybawicielka przed upadkiem, barierka i Merida.
Wybawicielka przed upadkiem, barierka i Merida. © strus

TRASA:
Stargard,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,
Kobylanka,Os.Zielone.Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 51.11km
  • Teren 0.50km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.73km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 2175kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 2 grudnia 2019 · dodano: 02.12.2019 | Komentarze 1

Zapowiadane deszcze i śniegi ominęły moje okolice i dzięki temu mogłem po skończonej pracy wyruszyć na szlak aby zaliczyć pięćdziesiątkę którą jak wczoraj rozpocząłem od jazdy DDR-ką do Żarowa aby skierować się za przejazdem kolejowym w Grzędzicach do ścieżki rowerowej którą dojechałem do Kobylanki i to był dziś najgorszy odcinek przez dokuczliwy zimny wiatr. Aby uciec od czołowego wiatru w Kobylance odbijam na Reptowo a gdy opuszczałem Morzyczyn za chmur wyszło słońce.
Wjazd do Reptowa od strony Kobylanki
Wjazd do Reptowa od strony Kobylanki © strus
W Reptowie obrałem na cel Wielichówko do którego dojechałem przez Cisewo a tam zawróciłem a na leśnym odcinku zatrzymałem się aby coś uchwycić na blooga i ruszyłem z powrotem do ścieżki rowerowej w Kobylance i wrócić do Stargardu.Mimo że dziś temperatura wyższa niż wczoraj ale przez zimny wiatr jechało mi się gorzej niż wczoraj mimo że na większości trasy świeciło słonko.


      

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 72.92km
  • Czas 02:54
  • VAVG 25.14km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 3092kcal
  • Podjazdy 169m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Węzeł Dąbie

Niedziela, 1 grudnia 2019 · dodano: 01.12.2019 | Komentarze 2

Tygodniowa przerwa przez drugą zmianę i wczorajsze zakupy prezentów w Szczecinie spowodowały brak jazdy a dziś ubrałem się w kurtkę sześć razy tańszą od tej mojej głównej i okazało się że jest lepsza pod względem ochrony przed wiatrem.Ostatnim razem przy plus czterech komfortu termicznego nie miałem a w tej z Lidla było mi nawet za ciepło.Gdy zaliczyłem 5 km po mieście ruszyłem przez ścieżkę rowerową do Żarowa  do ścieżki w Grzędzicach a nią do wiaduktu w Motańcu aby skierowac się przez Kałęgę do Niedźwiedzia aby zaliczyć nową drogę do Zdunowa na której jest już na całej długości asfalt chodź nie wszystkie warstwy.
Wjazd na nową drogę do Zdunowa
Wjazd na nową drogę do Zdunowa © strus
Wjazd od Zdunowa
Wjazd od Zdunowa © strus
W planach miałem przejechać standardową pięćdziesiątkę ale że mi się dobrze jechało i miałem komfort termiczny postanowiłem wydłużyć rundkę a nawet żałowałem że tak późno wyjechałem ,postanowiłem dojechać do węzła Dąbie przez Wielgowo gdzie nadal jest zamknięta ulica Bałtycka a nad S 3 zawróciłem i zanim wróciłem do Wielgowa zaliczyłem jeszcze Dunikowo.
              
Nad S3
Nad S3 © strus
Dunikowo droga zmienia się w płytówke i na krzyżówce duże wysypisko śmieci gdzie zawracam i wracam na rundkę po Wielgowie i kieruje się do drogi którą przyjechałem z Niedźwiedzia.
Wielgowo - ulica Złotego Deszczu
Wielgowo - ulica Złotego Deszczu © strus
Ostatni etap dzisiejszej rundki do dojazd do ścieżki rowerowej w Kobylance przez Reptowo i powrót do Stargardu a na koniec miało być zrobione ostatnie zdjęcie poniemieckiego wiaduktu przy Wyszyńskiego ale nie sprawdziłem i okazało się nie ostre jak i o nim film z 1945r
Ostatnie godziny wiaduktu
Ostatnie godziny wiaduktu © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie,
Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

Kategoria REKREACJA, SOLO